Parkrun to sobotnie cykliczne, darmowe biegi z pomiarem czasu. Dla mnie sobota bez parkrun jest dniem straconym. To już mój taki rytuał, przyzwyczajenie, nawyk, że w sobotę wstaję o 7 i szykuje się na bieg :)
Kiedy zaczynałam biegać to szukałam różnych motywacji, dodatkowo chciałam poznać innych biegaczy. Szukałam czegoś darmowego. cyklicznego oraz czegoś co jest blisko mojego domu. W Kalendarzy biegowym znalazłam parkrun.
Równo 2 lata temu wybrałam się na mój pierwszy parkrun Warszawa -Praga do Parku Skaryszewskiego.
Do dziś nie zapomnę tego biegu. Padło na Wielką Sobotę. To właśnie wtedy
pierwszy raz przebiegłam pełne 5 km, a na mecie byłam jako ostatnia ... gdy zbliżałam się
do mety dostałam wielkie brawa! Byłam w szoku! Dodatkowo biegacze
gratulowali mi moich 35-ciu minut na 5 km! Nikt nie wyśmiał mojego
czasu. To właśnie dzięki rodzinnej atmosferze od pierwszego biegu
pokochałam parkrun.
|
Wielkanocny parkrun 2014
|
Parkrun, a w głównej mierze ten Wielkanocny stał się moją tradycją. To tam znalazłam wszystko czego szukałam. Ku mojej największej radości poznałam na parkrun mnóstwo biegających ludzi, a z czasem stali się moimi przyjaciółmi!
W 2015 roku razem z małą grupką poznanych biegaczek/blogerek pojawiłyśmy się jako parkrunowe zajączki - wystrojone w kolorowe legginsy i w zajęcze uszy. Wszystkim biegaczom rozdawałyśmy czekoladowe jajka, a na metę wbiegłyśmy kicając.
|
Zdjęcie z 2015 roku. |
|
Wspólne zdjęcie z "ulubionym wolontariuszem" z 2015 roku. |
W tym roku rano w Wielką Sobotę lało jak z cebra, jednak tnikogo z wielkanocnych zajączków to nie zniechęciło. Nasz cały komplet pojawił się na parkrun.
|
Prawdziwy zajączek nie rozstaje się z marchewką ;) |
|
Tradycyjne zdjęcie z "ulubionym wolontariuszem" |
|
|
Od lewej Fit Fighterka, ja, Fitpozytywna, Bieganie mnie uskrzydla, FlyingShoes, La vida es Mentolada. |
|
|
Deszczowa piosenka. |
Chronologicznie w Wielką Sobote był upał, mróz i ulewa. Ciekawe czy za rok będzie śnieg? :)
To nie ważne, ponieważ moje uszy już czekają!
Proszę jak miło :-) Mój drugi a Twój trzeci Wielkanocny Parkrun. Za rok będę na pewno :-) Taka nasza tradycja biegowa :-)<3
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać kolejnego wielkanocnego parkrun-u :)
Usuń